top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraUrszula Szymkowiak

Jak to, naprawdę, jest z tym linieniem?

Jeśli ktoś ma samoyeda dłużej niż rok dokładnie zna odpowiedź na to pytanie :D Niniejszy artykuł skierowany jest głównie do osób, które zastanawiają się nad przyjęciem pod swój dach psa tej rasy. Ale może być również pocieszeniem dla tych którzy właśnie zmagają się z okresem wylinki. Tak kochani to nie wstyd, czuć się lepiej tylko dlatego, że ktoś też ma źle. Łączmy się w bólu :D Daję Wam więc chwilę czasu na zrobienie kawusi i wracajcie tu do mnie :) Dzisiaj rozwiewamy wątpliwości i niszczymy złudzenia :D


Fot. 2 Yenna (Kenventaki LOVE MY TRUE HONEYMOON) w pełnym włosie


Samoyed jest psem o tzw. double coat. Co to tak naprawdę oznacza? Mówiąc najprościej jest to rodzaj sierści o dwóch warstwach: włosa okrywowego i podszerstka, z których każdy ma odmienną strukturę i żywotność. Podszerstek jest gęsty, miękki i wełnisty i jego głównym zadaniem jest ochrona termiczna, zarówno w przypadku niskich jak i wysokich temperatur. Dlatego też Samoyed jako pies z Syberii, gdzie panują ekstremalne warunki termiczne i zimą i latem, wyposażony jest w bardzo obfity podszerstek. Wymieniany jest on cyklicznie, a rozpoczęcie wylinki sterowane jest temperaturami (wiosna-lato, jesień-zima, sezon grzewczy) i hormonami. Włos okrywowy natomiast jest grubszy, sztywniejszy i śliski. Jego głównym zadaniem jest niedopuszczenie wilgoci do warstw podszerstka (zmoczony podszerstek jest cieżki, bardzo długo schnie i może powodować wyziębienie organizmu) ale również: odbijanie promieni słonecznych i tworzenie rusztowania dla podszerstka (by mniej się plątał). Włos okrywowy ma żywotność podobną do naszych włosów: każdy z włosków ma swoją cykl życia, po którym obumiera i wypada. Nie jest to cykl sterowany temperaturami, włosy te wypadają przez okrągły rok choć nie w takim nasileniu jak podszerstek przy wylince. Wypadanie włosa okrywowego jest również sterowane przez hormony. Suki w ciąży, szczenięta i juniory mają przedłużony cykl życia włosów, które w dużej ilości wypadają po osiągnięciu dojrzałości (boom hormonalny), po cieczce, po porodzie i laktacji. Jego intensywne wypadanie może również towarzyszyć chorobom tarczycy, niedoborom witamin i innych składników odżywczych.



Myślę, że tyle teorii wystarczy. Jak to wygląda w praktyce? Strasznie :D Sama osobiście uważam, że są tylko dwie cechy, które kategorycznie skreślają Cię jako przyszłego właściciela samoyeda: brak czasu i pedantyzm (i to naprawdę nie ten skrajny czy wybujały). Jeżeli jesteś bardzo przywiązany do porządku w domu i ogrodzie po prostu odpuść! To nie będzie pies dla Ciebie!

W zasadzie od okresu samej wylinki gorsze jest tylko patrzenie na psa po niej. Na filmie poniżej Jaśminka (LIGHT PRINCESS Give me a Paw FCI) w wersji miss bikini.





Linienie to nie jest łatwy czas dla właścicieli samojedów. Okres wylinki jest depresyjny i skrajnie demotywujący. Sierść jest wszędzie, na podłodze, na świeżutkim praniu, na kanapach (nawet jeśli pies na nie nie wchodzi), na żyrandolu (nawet jeśli pies na niego nie wchodzi), w jedzeniu, kawie a nawet w nieotwartej puszce coli. Ba! nawet jak już pies skończy linieć to lekki przeciąg potrafi wydmuchać kolejne i kolejne, białe kłębki spod mebli, z poprzedniej wylinki.



To jak często, długo i spektakularnie będzie linieć Twój samoyed, jest sprawą indywidualną i zależy od wielu czynników. Bardzo istotne są tu oczywiście geny, płeć, żywienie, warunki utrzymania a także coś co nazywa się cechami osobniczymi. Teoretycznie linienie powinno następować: w przypadku samców raz do roku- w okresie wiosenno-letnim, w przypadku suk dwa razy do roku- po cieczce. W praktyce wygląda to różnie. Zdarzają się samce liniejące dwa razy do roku i suki, które linieją spektakularnie, długo i do gołej skóry, raz na kilka lat a w międzyczasie jedynie delikatnie wypuszczają sierść na brzuchu czy łapkach (przykład nasza Achaja). Również długość linienia jest sprawą indywidualną. Nasza Yenna linieje bardzo obficie i w trakcie dwóch tygodni potrafi pozbyć się caluteńkiego podszerstka i jest spokój.


Fot. 2 Grafika pochodząca ze strony Typical Samoyed, na zdjęciu HONEY The Glow of The Snowy Star


Lepszy włos będą miały te samojedy, które są częściej pielęgnowane, wykastrowane/wysterylizowane i te, które dużo czasu spędzają na dworze. Według mnie od razu można też poznać, czy samojed jest karmiony tylko suchą karmą czy dostaje również surowiznę. Surowe mięso, żółtka jaj, twarogi i oleje niesamowicie poprawiają kondycję włosa.

Ale pomijając już to jak obficie będzie liniał nasz samojed, linieć będzie na pewno. Pierwszą wylinkę zaliczy już w okresie młodzieży (między 7 a 18 miesiącem życia). Zwykle jest to jedna z najgorszych wylinek w życiu a to dlatego, że wychodzi cały szczenięcy puch a dorosły włos (zwłaszcza okrywowy) jest jeszcze bardzo króciutki.. Psy wyglądają wtedy zazwyczaj dość niekorzystnie i to nie tylko ze względu na brak okrywy włosowej. Jest to też okres, w którym yedy nie mają jeszcze mocnej kości i zwykle występuje u nich też lekki niedobór tkanki tłuszczowej (a to ze względu na dużą aktywność fizyczną). Zwierzęta są długie, wąskie i chude. Kolejne linienia powinny już przebiegać łagodniej, choć nie są mniej męczące dla właścicieli.

Fot. 3 KEIKO Shaggy Angels wł. Asida Turava Kilka sposobów na to by skrócić linienie:

1. Wykąp swojego samojeda w ciepłej wodzie. Pomoże ona wypłukać martwy włos. Pamiętaj tylko aby przed kąpielą dokładnie psa wyczesać tak aby wypadający włos się nie splątał. Nie trzyj też mokrego włosa. Raczej wyciskaj ręcznikiem nadmiar wody albo załóż szlafrok dla psów z mikrofibry.

2. Jeżeli masz dmuchawę to właśnie teraz będziesz z niej najbardziej zadowolony. Codzienne „wydmuchanie” psa skróci linienie do minimum.

3. Czesz tak często jak tylko możesz. Nawet 2 razy dziennie.


Trzymam za Was kciuki! I łączę się w bólu.


PS. Niech Was nie kusi aby w okresie wylinki podawać psu suplementy na porost włosa. To może tylko wydłużyć cały proces.. Poczekajcie aż psiak będzie już wyglądał jak wyskubany kurczak i dopiero zacznijcie wspierać jego obrastanie suplami :)

924 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


Post: Blog2 Post
bottom of page